Jump to content

Cb-Za Walki


42 replies to this topic

#1 Marcin Fabrycy

    Member

  • PipPip
  • Mercenary
  • Mercenary
  • 25 posts
  • LocationPoland

Posted 01 September 2013 - 04:58 AM

Nie odnosicie wrażenia że po wprowadzeniu 12vs12 znacznie mniej zarabia się na walkach.
Wcześniej średnio zarabiałem około 140 - 150 tyś za walkę. Teraz, zadając 1002 dmg, rozwalając 5 mechów i mając 2 asysty dostaje 137 k. A miało to być dostosowane do 12vs12:/

#2 Modo44

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Bad Company
  • 3,559 posts

Posted 01 September 2013 - 10:24 AM

Robisz o około 1/4 mniej w stosunku do całego zespołu, to i kredytów masz o około 1/4 mniej. Jeśli myślisz w kategoriach "ile zarobiłem", to może czas na przerwę od gry. :)

#3 Marcin Fabrycy

    Member

  • PipPip
  • Mercenary
  • Mercenary
  • 25 posts
  • LocationPoland

Posted 01 September 2013 - 12:32 PM

Jednym z motorów napędowych gry jest dosiadanie nowych mechów...po zmianach, przynajmniej dla nie ten czas wydłużył się o jakieś 30% ponieważ nie wykupuje ich za realne pieniądze a tylko za te uzyskane w walce.
Dawniej mając udział w ogólnym rozrachunku na poziomie ok. 1/3 zniszczeń zarabiałem ok 180k, teraz 130k.
Należy też zaznaczyć że wcześniej łatwiej było zniszczyć 2 czy 3 mechy niż teraz 6:) (więcej chętnych do niszczenia:))

Edited by Marcin Fabrycy, 01 September 2013 - 12:32 PM.


#4 k0sh

    Member

  • PipPipPip
  • Bad Company
  • 73 posts

Posted 01 September 2013 - 01:29 PM

Jeszcze obniza o 16%
Bedzie dobrze jak 150k bedziemy dostawac...
Wczesniej to ludzie potrafili 400-700k za gre dostawac.

#5 ssm

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 574 posts
  • LocationPoland

Posted 01 September 2013 - 02:24 PM

View Postk0sh, on 01 September 2013 - 01:29 PM, said:

Jeszcze obniza o 16%
Bedzie dobrze jak 150k bedziemy dostawac...
Wczesniej to ludzie potrafili 400-700k za gre dostawac.

Kiedy? Ja nawet z premium time w Hero Mechu (Ilya) najwięcej wyciągnąłem tak z 350k.

#6 Marcin Fabrycy

    Member

  • PipPip
  • Mercenary
  • Mercenary
  • 25 posts
  • LocationPoland

Posted 01 September 2013 - 09:28 PM

400-700k to można było zarobić na starcie gry, więc jak ktoś się podszkolił i założył nowe konto...to było możliwe.

#7 Modo44

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Bad Company
  • 3,559 posts

Posted 01 September 2013 - 09:32 PM

@Marcin
I dokładnie dlatego PGI opłaca się ta zmiana. To pchnie ludzi do 1) grania więcej i/lub 2) płacenia MC za dodatkowe rzeczy.

#8 Marcin Fabrycy

    Member

  • PipPip
  • Mercenary
  • Mercenary
  • 25 posts
  • LocationPoland

Posted 01 September 2013 - 11:17 PM

View PostModo44, on 01 September 2013 - 09:32 PM, said:

@Marcin
I dokładnie dlatego PGI opłaca się ta zmiana. To pchnie ludzi do 1) grania więcej i/lub 2) płacenia MC za dodatkowe rzeczy.

I tutaj się z Tobą zgadzam całkowicie.

#9 k0sh

    Member

  • PipPipPip
  • Bad Company
  • 73 posts

Posted 02 September 2013 - 07:22 AM

3) Podziekuja i pojda gdzie indziej.

#10 Modo44

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Bad Company
  • 3,559 posts

Posted 02 September 2013 - 07:30 AM

Podziękują może niektórzy starzy gracze, dla których to "straszny afront". Z premierą przyjdzie o wiele więcej nowych, dla których to będą normalne wartości. A że starzy gracze to też ci najbardziej marudzący, win-win dla PGI.

#11 ssm

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 574 posts
  • LocationPoland

Posted 02 September 2013 - 08:24 AM

View PostModo44, on 01 September 2013 - 09:32 PM, said:

@Marcin
I dokładnie dlatego PGI opłaca się ta zmiana. To pchnie ludzi do 1) grania więcej i/lub 2) płacenia MC za dodatkowe rzeczy.

Wydaje się to logiczne - ale z drugiej strony najwięcej w tej grze wydaje się na rzeczy za które nie da się płacić MC - endo, DHS, silniki (zwłaszcza XL), bron, moduły itd.

#12 Modo44

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Bad Company
  • 3,559 posts

Posted 02 September 2013 - 08:39 AM

Wszystko możesz kupić za MC -- kupując mechy za MC i sprzedając za kredyty na rzeczy "niedostępne" za MC. Popularne silniki XL są dostępne wprost w odpowiednich wariantach mechów.

#13 ssm

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 574 posts
  • LocationPoland

Posted 02 September 2013 - 09:09 AM

View PostModo44, on 02 September 2013 - 08:39 AM, said:

Wszystko możesz kupić za MC -- kupując mechy za MC i sprzedając za kredyty na rzeczy "niedostępne" za MC. Popularne silniki XL są dostępne wprost w odpowiednich wariantach mechów.

Jestem wstanie uwierzyć że ludzie kupują mechy ze względu na silniki, ale że robią to żeby następnie je sprzedać np. na moduły - jakoś nie bardzo. Mechy za MC są drogie nawet na promocji, a strata na sprzedaży wychodzi (z wyposażeniem włącznie) jakoś koło 50%.

Edited by ssm, 02 September 2013 - 09:10 AM.


#14 Modo44

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Bad Company
  • 3,559 posts

Posted 02 September 2013 - 09:26 AM

Podałeś kwantyfikator "nie da się". Owszem, da się. Najlepszą konwersję dają zakupy w promocjach wersji trial.

#15 Kmieciu

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Urban Commando
  • Urban Commando
  • 3,437 posts
  • LocationPoland

Posted 02 September 2013 - 10:33 PM

PGI celowo obniżyło zarobki, "dostosowanie do trybu 12vs12" to ściema. Nie było potrzeby niczego zmieniać - to prawda że 50% więcej przeciwników oznacza 50% więcej potencjalnych zarobków, ale po twojej stronie jest 50% więcej sojuszników konkurujących z tobą. W trybie 8vs8 bez problemu można było nabić komplet asyst (np 0 killi 8 asyst, 1 kill 7 asysyt itd). Teraz bardzo rzadko zdarza się wykręcić komplet. Na polu walki jest niebezpieczniej, o wiele łatwiej zginąć jeśli się popełni błąd.

PGI w jednym z wątków przyznało się, że obniżyło zarobki, tak aby średnio wychodziło 80 000 za mecz (500 000 na godzinę). Osobiście uważam, że to o wiele za mało i moim zdaniem stracą przez to kasę. Uważam, że jest wiele osób, które kupują mechbay za MC a mecha za C-Bills. Ja uzbierałem ich dotąd 37, jednak po takiej obniżce zarobków odechciewa się grać. 3 godziny gry, żeby zarobić na DHS? Masakra

#16 Kardax

    Member

  • PipPipPip
  • The Widow Maker
  • The Widow Maker
  • 57 posts

Posted 19 October 2013 - 06:56 AM

Po podcięciu zarobków gracz może 'poprawić zyski' na własną rękę kupując mecha z bonusem CBill oraz kupując konto premium - oba sposoby wymagają realnej kasy. Nie widzę tu nic dziwnego, to przecież model F2P. Gracze płatni mają mniej grindu niż darmowi.

#17 Rataxas

    Member

  • PipPip
  • Big Brother
  • 22 posts

Posted 05 May 2014 - 03:28 AM

Może się malo znam ale moim zdaniem jest lepiej jak nie zarabiasz zbyt wiele na meczach. Jeśli byś miał wszystkie mechy po miesiacu gry to gra mogłaby się znudzić ;) a tak to brak pozostałych mechów wciąż Cie do niej ciągnie

#18 Kmieciu

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Urban Commando
  • Urban Commando
  • 3,437 posts
  • LocationPoland

Posted 07 May 2014 - 02:10 AM

View PostRataxas, on 05 May 2014 - 03:28 AM, said:

Może się malo znam ale moim zdaniem jest lepiej jak nie zarabiasz zbyt wiele na meczach. Jeśli byś miał wszystkie mechy po miesiacu gry to gra mogłaby się znudzić :) a tak to brak pozostałych mechów wciąż Cie do niej ciągnie


W Mechwarrior 4 w trybie multiplayer wszytko było dostępne dla każ**** gracza. Ludzie grali w multi prawie 12 lat i się nie nudzili. Potem PGI wpłynęło na Microsoft, żeby odebrał grupie MekTek prawo do dystrybuowania gry. (od 2010 gra była za darmo), bo była zbyt dużą konkurencją dla MWO.

Gry F2P robią graczom wodę z mózgu. Próbuje się zaszczepić pomysł, że aby mieć dostęp do wszystkiego co oferuje gra, trzeba "grindować". Gra staje się pracą. Wyobraźcie sobie szachy F2P. Na początek dostajesz 4 pionki. Zagraj 1000 gier to dostaniesz resztę. Czy taki pomysł nie wydaje się idiotyczny?

Oczywiście z punktu widzenia wydawcy gry jest to świetny model: kiedyś mając niekompletny produkt nic by nie zarobili. Teraz za niekompletny produkt niektórzy gracze płacą setki, tysiące dolarów. (złote mech za $500...)

#19 Modo44

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Bad Company
  • 3,559 posts

Posted 07 May 2014 - 02:35 AM

Zamiast postępów w kampanii, masz postępy w kupowaniu mechów/czołgów/bohaterów/bogów/whatever. To może wystarczać, gdy mecze są fajne (inaczej nie byłoby LoLa itp. gier). Niestety mecze w MWO stają się raczej smutne, gdy lepiej poznasz grę. O wiele za dużo losowości no i brak wyraźnych postępów.

View PostKmieciu, on 07 May 2014 - 02:10 AM, said:

Teraz za niekompletny produkt niektórzy gracze płacą setki, tysiące dolarów. (złote mech za $500...)

W Star Citizen -- grze wciąż daleko od wydania -- są nawet statki za 10 000 dolarów. Niestety frajerów nie brak.

#20 Kmieciu

    Member

  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • Urban Commando
  • Urban Commando
  • 3,437 posts
  • LocationPoland

Posted 07 May 2014 - 03:07 AM

Jestem wielkim miłośnikiem mechwarriora od 1995 roku - odkąd zagrałem w demko MW2 dołączonego na Secret Service CD. Jednak przyznam, że MWO jest bardzo frustrujące, nawet jeśli PUG-uje się w lancy.

Moim zdaniem Modo trafił w sedno - za dużo losowości, tzn. za mały wpływ jednostki na wynik meczu. W konkurencyjnym Warthunderze, mimo że gra się 16vs16 widziałem wiele razy, jak jeden fenomenalny gracz wygrywał grę i miał 20+ fragów. Albo tak skutecznie bombardował cele, że drużyna wygrywała mimo że zbierała tęgie cięgi przez cały mecz. W MWO jeden gracz, a nawet jedna lanca gry nie wygra, jeśli reszta drużyny to idioci.

W MWO liczy się drużyna i współdziałanie, a to dlatego że zniszczyć mecha w pojedynkę jest trudno i trwa to długo. Jeden mech gry nie wygra. Co więcej, nie widziałem nigdy żeby jeden mech pokonał więcej niż 3 wrogów naraz*. Nawet jeśli 3 średniaków trafi na jednego mega-wymiatacza, to po prostu go zadepczą.

Najmilej wspominam czasy, gdy można było grać 8-osobowym zespołem kontra 8 wrogów. Teraz bardzo trudno jest skompletować 12 osób do wspólnej gry. Jedna musi kończyć i reszta zostaje na lodzie. Szkoda, że nie ma opcji tworzenia grup o dowolnej wielkości.

Edited by Kmieciu, 07 May 2014 - 03:08 AM.






1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users