Czy Cw/fw Umiera, Czy Już Umarło ?
#1
Posted 02 October 2016 - 02:34 AM
Od 2-3 dnie nie ma ludzi. Jest weekend a tu praktycznie nikt nie gra!!
A jeśli ktoś czeka to tylko z frakcji klanowych.
Czy to już jest koniec FW ??
#2
Posted 02 October 2016 - 03:19 AM
#3
Posted 02 October 2016 - 08:50 AM
#4
Posted 02 October 2016 - 09:08 AM
Jade, Wolf teraz tak samo ale najlepiej w Jade zawsze jest ekipa.
#5
Posted 02 October 2016 - 10:25 AM
Edited by Kidler, 02 October 2016 - 10:26 AM.
#6
Posted 02 October 2016 - 11:43 AM
#7
Posted 02 October 2016 - 12:50 PM
#8
Posted 02 October 2016 - 01:50 PM
#9
Posted 02 October 2016 - 10:16 PM
#10
Posted 03 October 2016 - 01:00 AM
#11
Posted 03 October 2016 - 03:23 AM
@NiKuTa Próbuj na obron na planetach innych frakcji, jeśli w Steinerze nie ma graczy to nic nie poradzisz.
#12
Posted 03 October 2016 - 06:41 AM
NIe ma ludzi grających po stronie IS !!!
Czekać 20-30 min a bitwę a potem bitwa trwa krócej niż czekanie A wynik jest już znany CLanowcy wygrają gdzieś około 16-20:48 !!!
Jaki w tym cel?
Jedyne co mnie zmusza do grania w CW to darmowe Mechbaye nic poza tym, bo jest brak przyjemności z takiego typu gry, długiego czekania, potem dostawania batów, i praktyczny brak za na jakiś nagród/bonifikatów. Oprócz tych ochłapów za przegraną czyli paru punków LP i około 100K C-billsów
Edited by NiKuTa, 03 October 2016 - 06:49 AM.
#13
Posted 03 October 2016 - 07:10 AM
Trzeba się postarać o kumpli do CW i jest ok.
Używaj TS, na hubach są kanały tylko co CW i jak wspominałem na FRR Hub dziennie jest minimum jedna pełna ekipa.
#14
Posted 03 October 2016 - 10:48 AM
#15
Posted 05 October 2016 - 05:23 AM
NiKuTa, on 03 October 2016 - 06:41 AM, said:
Jedyne co mnie zmusza do grania w CW to darmowe Mechbaye nic poza tym, bo jest brak przyjemności z takiego typu gry, długiego czekania, potem dostawania batów, i praktyczny brak za na jakiś nagród/bonifikatów. Oprócz tych ochłapów za przegraną czyli paru punków LP i około 100K C-billsów
Może i nie jestem ekspertem od CW, ale zaliczyłem event "Operation Frontline 2" po obydwu stronach konfliktu (IS/Clan). 8 wymaganych zwycięstw zrobiliśmy w 10 gier.
Dzięki darmowemu czasowi premium za każde zwycięstwo wpadało ponad milion C-Bills. De facto rekordowy DMG zrobiłem grając jako IS: ( każdemu klanowcowi można urwać jeden boczek i nie ginie od razu, a ISowe meszki z XLkami padają trochę za szybko :-)
Problem w tym, że nawet jeżeli masz dobry team i wygrywasz grę za grą to tryb Invasion / Counter Attack jest po prostu nudny. Na 16 gier chyba tylko raz komuś udało się zrushować omegę, reszta gier polegała na powolnej eliminacji wrogów.
Przez te radar sweepy i combat ID widać czym gra wróg, gdzie jest i co robi. Nie ma więc miejsca na żadne manewry, zasadzki. Jest tylko walka pozycyjna, gdzie liczy się focus fire i siła ognia. Jedni próbują przebić się przez ciasny przesmyk, drudzy do nich strzelają. Problem w tym, że obrońcy mają przewagę (wieżyczki, generatory) i w realu nikt nie zdecydował by się na taki atak.
O wiele bardziej lubię tryb Scouting (z tym że kiepsko się na nim zarabia) lub Quick Play (grupowy).
Edited by Kmieciu, 05 October 2016 - 05:38 AM.
#16
Posted 05 October 2016 - 11:03 PM
Kmieciu, on 05 October 2016 - 05:23 AM, said:
Może i nie jestem ekspertem od CW, ale zaliczyłem event "Operation Frontline 2" po obydwu stronach konfliktu (IS/Clan). 8 wymaganych zwycięstw zrobiliśmy w 10 gier.
Dzięki darmowemu czasowi premium za każde zwycięstwo wpadało ponad milion C-Bills. De facto rekordowy DMG zrobiłem grając jako IS: ( każdemu klanowcowi można urwać jeden boczek i nie ginie od razu, a ISowe meszki z XLkami padają trochę za szybko :-)
Problem w tym, że nawet jeżeli masz dobry team i wygrywasz grę za grą to tryb Invasion / Counter Attack jest po prostu nudny. Na 16 gier chyba tylko raz komuś udało się zrushować omegę, reszta gier polegała na powolnej eliminacji wrogów.
Przez te radar sweepy i combat ID widać czym gra wróg, gdzie jest i co robi. Nie ma więc miejsca na żadne manewry, zasadzki. Jest tylko walka pozycyjna, gdzie liczy się focus fire i siła ognia. Jedni próbują przebić się przez ciasny przesmyk, drudzy do nich strzelają. Problem w tym, że obrońcy mają przewagę (wieżyczki, generatory) i w realu nikt nie zdecydował by się na taki atak.
O wiele bardziej lubię tryb Scouting (z tym że kiepsko się na nim zarabia) lub Quick Play (grupowy).
Ja ciągle widzę że gramy w inną grę.
Ale w jednym masz rację tak wygląda gra Pug vs Pug.
#17
Posted 06 October 2016 - 11:22 PM
Michal R, on 05 October 2016 - 11:03 PM, said:
Tu nie chodzi o Pug czy premade.
Tryb inwazji jest nudny, bo jest jedna strategia na wygraną i gdy się gra z ogarniętymi graczami, to każda gra wygląda tak samo.
Na początku CW pamiętam, że były light rushe, ataki 12-stką assaultów lub inne ciekawe pomysły. Obecnie najlepsza strategia to 3-4 meta-mechy klasy heavy i nic cię nie zaskoczy...
#18
Posted 07 October 2016 - 01:24 AM
To co opisujesz nie ma miejsca.
Podobnie jest w każdej innej jednostce która gra w CW.
GCGB - rush Gargoli lub innego badziewia.
-TJ- - rush Griffinów.
KCom - na każdą mape inny drop deck i inne ustawienie.
Evils - skirmish i dobre trzymanie dystansu.
RJF - snipe.
itd.
Każda duża grupa ma podstawową taktykę do tego masę inny w zależności od mapy, przeciwnika itd.
Grałeś kiedyś SRM na Borealu? Polecam, bardzo dobra mapa do tego.
Lighty w 1 dropie przeciwko 12 Kodiakom? Piękna sprawa.
Widzisz CW to gra w grupie, wtedy ta gra nabiera innego wymiaru.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users