31 replies to this topic

[Sh4dow78]

Jak w temacie ... jak sie pozbyc malych smierdzieli z ECM ? niby najprosciej laserem tyle ze moje lasery nic im nie robia podczas gdy ich lasery tna mnie na plasterki... przebiega taki przeze mnie jest za moimi plecami i pograne nie da rady zanim nadazyc. Polowa mojego teamu wali w JEDNEGO lekkiego mecha i nic... lata taki dalej i robi co chce. Jak to dziadostwo pokonac ? kupic takiego samego czy jak ?

[Spectre999]

Najprościej poprosić kolegę z teamu z ECM o disrupt i zastrzelić dziadostwo z SSRM. Bez disrupta jest gorzej, SSRMy da się zalokować, ale trzeba trzymać się poza zasięgiem działania ECM (~200m), tu pojawia się problem, gdyż okienko do strzału to tylko 70m. a niestety zwykle cykady i raveny osiągają dość znaczne prędkości, co nie ułatwia zadania. Pomaga tu nieco oTAGowanie celu.

A co jeśli nie ma SSRMów?
Problemem jest tzw. lagshield który występuje na rzeczach zasuwających ponad 120-130 kmh - z powodu niedostatków kodu sieciowego, gdy strzelasz tam gdzie widzisz, że cel się znajduje, on tak naprawdę jest parę metrów dalej. SSRMy mają blisko 100% szansę trafienia i leją na to, dlatego też są tak dobre przeciwko lekkim mchom.

Nie ma jednego, dobrego rozwiązania na problem lagshieldów, możesz próbować ostrzału z LBX10 - któraś śrucina w końcu trafi, można też próbować celować z wyprzedzeniem. Bardzo polecam przestawienie laserów w tryb chain fire na tę okazję - większe prawdopodobieństwo trafienia.

[DISTURBANCE IN MY PANTS]

Spectre999, on 07 January 2013 - 01:28 AM, said:

Nie ma jednego, dobrego rozwiązania na problem lagshieldów, możesz próbować ostrzału z LBX10 - któraś śrucina w końcu trafi, można też próbować celować z wyprzedzeniem. Bardzo polecam przestawienie laserów w tryb chain fire na tę okazję - większe prawdopodobieństwo trafienia.

i jak mozesz to sprobuj sie cofac, tak zabilem juz pare ecm mechów ^^

[Tahuti]

Odnośnie broni bez namierzania:
Jeśli grasz szybkim mechem to siedź mu na ogonie tak żebyś miał go w linii prostej i wal jak potłuczony. Najlepiej w nogi. Lekki mech bez nogi to złom. Rozgrywka wtedy wygląda jak boje myśliwców podczas II wojny światowej.

Od tego są lekkie mechy żeby zamęczać na śmierć ciężkie. Bez współpracy z innymi średnimi/lekkimi mechami się nie obejdzie.

"Eee... Mam problem z jennerem na B5."
"Jestem na D5 i nic nie widzę."
"B5!"
"Dobra, już do Ciebie idziemy."

Tahuti, przerażony pilot CPLTC1 zaatakowany przez straszliwego (jak buka) jennera

Edited by Tahuti, 10 January 2013 - 11:39 PM.

[Szwolezer]

Walka przeciwko malym mechom grajac czyms powolnym to faktycznie udreka pozostaje tak jak juz PP nappisal cofanie sie i 2 metoda ktora ja stosuje gdy lekki mech zaczyna zabawe w indian i zaczyna krazyc na okolo nas udajemy ze podazamy za nim doslownie na sekunde zeby myslal ze bedziemy sie krecic za nim jak baczek a potem kontrujemy w przeciwnym kierunku i staramy sie jak to Tahuti napisal uszkodzic mu noge bo lekki bez nogi lub z uszkodzona moze juz tylko odpalic procedure samozniszczenia gdy cos wrogiego ma go w celowniku.
Bardzo fajnie natomiast spisuje sie parka 2 atlasow z ecm posiadajacych LRM i zachowujacych jakies 500m odleglosci od siebie gdy atlas A ma problemy wlancza ECM w opcji contra i wtedy atlas B oklada ogniem przeciwnika no ale to juz taka obrona na bogato ja zwykle jeszcze staram sie oblozyc delikwenta z 2 x ultraAC/5 jezeli mam czysty strzal przydaje sie wtedy ulepszony zoom.

[DISTURBANCE IN MY PANTS]

od 3 dni gram catapultem c1,c4,( streak mit medium pulse xl280 engine) i oni padaja jak muchy ^^

[Kmieciu]

Najszybsza opcja na lekkiego to inny lekki ze streakami oraz LRM boaty. Obecnie opłaca się mieć 2 lekkie mechy z ECM w drużynie, a do tego LRMboat. Oczywiście gdy wróg ma 3 lekkie ECM + LRM to my mamy przerąbane :-)

Jeśli ktoś gra w pojedynkę, to oprócz strzelania z laserów z odpowiednim wyprzedzeniem warto zaryzykować strzał z Gausa/AC20 w nogi lekkiego. Można czekać na błąd pilota (wbiegnie w budynek i przez chwilę będzie dreptał w miejscu), albo strzelać z wyprzedzeniem i liczyć na fuksa. Można czekać na to, że zatrzyma się, aby przypalić komuś tylni pancerz i wtedy mu wygarnąć.

Po utracie nogi lekki mech przeżywa max 10 sekund. Jeśli doczekamy się serwerów w Europie i lepszej kompensacji laga populacja lekkich mechów zostanie drastycznie wytępiona :-)

[Krzysztof z Bagien]

Poczekajmy na powrót kolizji. 90% cwaniaczków w Ravenach przesiądzie się na coś większego, bo się okaże, że nie da się przebiec pod nogami Atlasa i ciągle strzelać mu w plecy

[Marczev]

Srm działają zacnie na lekkie mechy,ja używam stalkera 5-m 5 x srm6 i do tego 5 x mpl,jak taki raven wleci w pakiet srmow to zgon na miejscu...

[Wasudan]

Mogę dodać od naszego teamu dla Panów powyżej 70 ton, przyklejcie się plecami do ściany Zostawiając tylko przód do przebicia. I najlepsza rada moim zdaniem, 4 osobowy premade. Osobiście gram Cata 2x/4x, nie zauważyłem jeszcze problemu lag shield z lekkimi, czy to AC czy Gaus czy też PPC, strzelać trzeba z wyprzedzeniem, czy to postać przed, czy połowę postaci przed w zależności od prędkości, więc nawet lekki mech włazi na te pociski. Generalnie chciałem napisać, że w lekkie mechy trzeba się wstrzelić

[Liszasabi]

Jako strzelec wyborowy z zamiłowania urywam maluchom nogi z Gauss/PPC - hitboxy nadal nie są idealne, ale po ostatnich patch-ach nie jest źle - wystarczy wycelować z wyprzedzeniem, wystrzelić i patrzeć jak wrednemu komarowi urywa nogę. Potem przenoszę ostrzał na inne groźne dla drużyny cele bo z lightem bez nogi moi pobratyńcy zawsze wiedzą co zrobić.

Co do rakiet to LRM-y bywają ostatnio mało skuteczne na light-y ogólnie, wystarczy biec pod kątem 90 stopni do źródła wystrzelenia rakiet i wystrzelonej salwy 60 LRM server rejestruje może 3-4 trafienia.

Brak wywrotek woła o pomstę do nieba - przechodzenie przez mechy z prędkością 140 km/h tak, że mech niby chwilowo blokuje się na kogoś plecach jednocześnie obierając mu tylny pancerz to już klasyk gatunku gry lightem. Najgorsze jest to, że drużyna widząc to chce tobie pomóc, aktywuje swój cały arsenał i w tym samym momencie light teleportuje się.. gdzieś, a cały ostrzał drużyny idzie w twoje plecy.

Edited by Liszasabi, 12 February 2013 - 11:38 PM.

[josel]

Witam.Kolega Wasudan ma całkowitą racje,strzelanie z wyprzedzeniem do lekkich maszynek to 100 procent szansy na sukces.Sam już tak kilka ubiłem z ac/10 no chyba,że zacznie taki krążyć wokoło nas to wtedy jest tak jak w tym wierszyku "tańcowały dwa Michały" i pozostaje tylko się modlić aby ktoś z drużyny nam pomógł.

Edited by josel, 13 February 2013 - 02:33 AM.

[Valk1r]

zauważyłem że dużo ludzi nadal nie pała miłością do zestrzeliwania lightów z broni balistycznej z racji tego że dawniej było to prawie niemożliwe,ale teraz według mnie sprawy przybrały nieco inny obrót,ja zwłaszcza lubuje się w grze moją ac-20 katapultą którą z powodzeniem można zdejmować lighty w pełnym biegu gdy te będą biegać wokół mnie z przekonaniem że są nie do trafienia,dodać należy oczywiście że nie jest to 100% szansa na trafienie,ale nie spiesząc się ze strzałem i odmierzając dokładnie z wyprzedzeniem z broni balistycznej jesteśmy w stanie zrobić więcej niż gdybyśmy starali się nerwowo "zespawać" wrogiego lighta laserem

[Kmieciu]

Warto celować w nogi, bo podwójna salwa z AC20 ma szanse przebić pancerz i wywołać eksplozję amunicji, którą większość lightów tam trzyma. Boczny tors Ravena to też dobry cel, gdyż w miarę łatwo go trafić i dobrać się mu do XL-ki.

[Wasudan]

hiehiehiehie 2x AC20

[BloodyDziq]

wal w nogi, jak jedną rozwalisz będzie dużo łatwiej trafić, a jak się boisz o plecy to stań plecami do jakiegoś budynku

[jayismyson]

cykady i raveny osiągają dość znaczne prędkości, co nie ułatwia zadania. Pomaga tu nieco oTAGowanie celu.

_________________
http://www.mmoggg.de/
http://www.saferunescapegold.com/
http://www.cheapd3gold.com/

[Asenaru]

Mój Highlander radzi sobie z tymi komarami za pomocą prostego równania.
2xAC/2+Duble Heat Upgrade+SRM6=Truchło komara lub Spanikowany dziurawiec dobity przez kogoś z teamu.

A tak na poważnie, to drażni mnie usunięcie kolizji.Lekkie mechy stały się przez to beszczelne.
sam widziałem jak 3 lekkie rozgromiły Assaulta i Ciężkiego.Biegały pod ich nogami tak że ci nie mogli w żadnego wycelować.
W Zamkniętej Becie było by to nitem do stalowej trumny tych 3 robali, a teraz? Zero kolizji i zero Death From Above i masa upierdliwców.

[Thomas Dziegielewski]

w nogi.
i pamientaj ze ecm mech naraze nie majom jump jets to morzesz uczekac od nich jump jetami.

[Kmieciu]

Thomas gada po naszemu! Mamy człowieka po drugiej stronie barykady :-)