Historia klanów to opowieść o odczłowieczeniu.
Zacznę od początku.
Kereński zabrał ze sobą 80% armii i poleciał w kierunku nieznanych układów, okłamując swoich podwładnych o szczytnym celu.
Na swojej drodze nie znalazł przez długi czas odpowiednich planet do zasiedlenia.
Osoby chcące zawrócić wymordował, demonstrując jak to nazwał dyscyplinę i lojalność.
Zdegradował wielu swoich stronników do roli robotników i techników, a opornych wymordował.
To spowodowało wybuch powstania. Wreszcie tyran dostał zawału serca.
Jego następca Nicolas też był niezłym, a może nawet lepszym mordercą.
Na początek zwiał ze strefy wojny domowej ze swoimi zwolennikami.
Odczekał aż ognisko rewolucji przygaśnie i natarł jakieś 20lat później. Wygrał i wprowadził swoją wizję maszynki wojennej.
Podzielił społeczeństwo na 20 klanów by łatwiej kontrolować któryś z nieposłusznych.
Stworzył drabinkę klas.
Najważniejsi byli wojownicy – czysta rasa panów genetycznie hodowana z wpojoną w ich umysły wyższością. Zindoktrynowani jakoby byli duszą i krwią stworzonej przez Nicolasa struktury. Następne klasy to naukowcy (mózg), technicy (palce), kupcy (kości) i najniższą stali się robotnicy (mięśnie).
Uwarunkowania fizyczno-psychiczne przydzielały narodzone dzieci do wybranych klas za sprawą paranaukowej eugeniki.
Cała struktura i plan przypomina maszynkę z lat 40tych Adolfa.
Nicolas miał obsesję programu genetycznego kasty wojowników, a polegała ona na pobieraniu od najlepszych (najczystszych) materiału genetycznego i kreowaniu za jego pomocą rasy panów hodowanej w sztucznych macicach.
Tak nienaturalnie stworzone pokolenie poddawane jest testom, w których ginie 40-60% ich populacji.
Pozostała część może stać się elitą i zdobyć nazwisko. Jest **** 760ciu nazwisk współ uciekinierów Nicolasa z czasu rewolucji, którzy przyłączyli się do niego po śmierci Kereńskiego.
Z tej puli można dostać nazwisko, a powtarzających i noszonych w tym samym czasie może być 25.
I to jest tą mistyczną marchewką, dla której zabijają się wszyscy.
W klanach i kastach brak oświecenia kulturalnego i humanizmu. Wszystko zostało sprowadzone do wojny totalnej i panowania nad światami, tym samym odzierając człowieka z największych wartości i uczuć.
Edited by Eject, 13 July 2012 - 04:56 AM.